KĘTRZYN: Spotkanie byłych dyrektorów PGR w Kętrzynie

0
MAGNA MASURIA (2)

W końcu 2022 roku na spotkaniu wigilijnym w Stowarzyszeniu Absolwentów UWM w Olsztynie, zapytałem mojego przyjaciela Adama Ślimaka, byłego wieloletniego dyrektora PGR w Nakomiadach, czy utrzymuje kontakt ze swoimi kolegami – byłymi dyrektorami gospodarstw rolnych dawnego Kętrzyńskiego Zjednoczenia i Zrzeszenia Rolniczo-Przemysłowego. Warto tutaj wspomnieć, że Kętrzyńskie Zjednoczenie było eksperymentalną koncepcją integrującą poprzez kooperację i usługi uspołecznione gospodarstwa rolne z rolnictwem indywidualnym i przemysłem rolno-spożywczym rejonu kętrzyńskiego. Powołane zostało w 1973 uchwałą Rady Ministrów i funkcjonowało do połowy 1981. Dobrze zapowiadający się początkowo eksperyment organizacyjno-produkcyjny i integracyjny nie wytrzymał jednak próby czasu, z uwagi na niedopełnienie zapisanych w koncepcji warunków i ogólnie pogarszającą się sytuacji społeczno-gospodarczą w kraju. W czerwcu 1981r. KZPR zaprzestało działalności, a przedsiębiorstwa przeszły pod nadzór wojewody. Ustał więc silny mechanizm integrujący. Przedsiębiorstwa rolne [PGR] działały nadal jako samodzielne do czasu ich likwidacji [jednobrzmiąco wobec wszystkich przedsiębiorstw – niezależnie od ich siły ekonomicznej – decyzją Wojewody] i powołania Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa w marcu 1991 roku.

Od tego czasu wśród załóg pegeerowskich nastąpiły radykalne, niekorzystne zmiany, których skutki odczuwalne są do dzisiaj. Nastąpiło też rozluźnienie związków koleżeńskich wśród kadry kierowniczej i różnie potoczyły się jej losy. Dość gwałtownie każdy musiał zadbać o siebie i swoje rodziny. Jedni odeszli na emerytury, inni zostali zarządcami u nowych dzierżawców, a część próbowała sama zostać dzierżawcami lub właścicielami części zasobów ziemi, na której przez wiele lat gospodarzyli. Adam, który sam został dzierżawcą kilkudziesięciu hektarów niedaleko Karolewa powiedział wówczas, że od czasu do czadu z niektórymi kolegami się spotyka, ale rzadko. Nieśmiało zasugerowałem przyjacielowi, że może warto byłoby po 30 latach zorganizować spotkanie kolegów, gdyż czas szybko upływa i wielu może z wielu względów nie mieć już szans na spotkanie. Adam będący obecnie także w stanie spoczynku i na co dzień już wspierający się laseczką „kupił” pomysł i wspólnie z Eugeniuszem Lotkiem, jednym z wówczas najmłodszych dyrektorów PGR Wopławki, zorganizowali 25 marca w Kętrzynie na ul Górnej w zaprzyjaźnionym pensjonacie [na tej ulicy mieściła się siedziba Agrokompleksu – KZPR] koleżeńskie spotkanie.

Zjechało się na nie ok. 30 osób z wszystkich przedsiębiorstw – byłych dyrektorów lub zastępców z małżonkami lub współpracownikami. Obecni byli, obok wyżej wspomnianych, m.in. Edmund Sajkowski – dyrektor PGR Smokowo, dyrektor PGR Sątopy-Samulewo – Jerzy Kania z małżonką, Mirosław Chmielewski – dyr. PGR Barciany z małżonką oraz z grupą współpracowników [Grzegorz Nadolski, Tadeusz Siewruk, Andrzej Szymański, Krzysztof Mościcki i Eugeniusz Nikoniuk z żonami], Stefan Tomaszewski – dyrektor PGR Łankiejmy z żoną Eugenią, PGR Skandawa reprezentowali byli zastępcy Jan Romaniuk i Cezary Łotys, PGR Srokowo – byli zastępcy Stanisław Rogowski i Franciszek Andruszkiewicz z żoną. Kombinat Garbno reprezentował z-ca dyrektora Michał Rygiel, a przedsiębiorstwo Korsze Ryszard Strug. Niestety z powodu złego stanu zdrowia nie byli obecni, choć bardzo chcieli: Paweł Rogiński dyr. Kombinatu Garbno, Leszek Ludwiczak dyr. Kombinatu Korsze, Waldemar Melke – dyr. PGR Srokowo i Janusz Kaczmarek – dyrektor Gospodarstwa-Rolniczego Zakładu Doświadczalnego ART w Łężanach. Był też Mikołaj Łukaszuk z biura Agrokompleksu – organizator wielu imprez i tłumacz w kontaktach KZRP z partnerskim kombinatem „Belje” w dawnej Jugosławii. Dzięki uprzejmości organizatorów zaproszono także Pana dr. Zygfryda Gładkowskiego jedynego żyjącego członka pierwszego kierownictwa Zjednoczenia. Niestety odeszli już Jan Haigelmann – naczelny dyrektor oraz jego zastępcy: Stanisław Kurek, Bogusław Wojsiat i Andrzej Mielęcki.

Spotkanie rozpoczęli Adam z Eugeniuszem witając wszystkim, w tym i mnie. W przeszłości bowiem współpracowałem z wszystkimi obecnymi, a także napisałem pracę doktorską na temat kooperacji międzysektorowej w rolnictwie wykorzystując doświadczenia Agrokompleksu. Chyba była nie najgorsza, skoro minister rolnictwa przyznał mi za nią nagrodę. Z dużym zainteresowaniem spotkało się wystąpienie dr. Zygfryda Gładkowskiego, który był w Zjednoczeniu I zastępcą dyr. Haigelmana do spraw kooperacji i usług. Pan Zygfryd przypomniał wiele ciekawych zdarzeń z tamtego okresu działalności oraz zaprezentował napisaną przez siebie wespół z doktorem Bolesławem Pilarkiem – prezesem Stowarzyszenia Absolwentów UWM-książkę pt. „Wspomnienia byłych pracowników Państwowych Gospodarstw Rolnych”, a także książkę autorstwa Bogusława Pilarka pt. „Następcy państwowych gospodarstw rolnych”. Obydwie pozycje wzbudziły duże zainteresowanie uczestników i wolę nabycia. Ja wręczyłem gospodarzowi przyjęcia – właścicielowi pensjonat – egzemplarz kwartalnika absolwentów UWM „5 plus X”, w którym opisano awans i zaskakująca międzynarodową karierę zawodową Anny Mięśniak, córki tegoż właściciela – absolwentki naszego Uniwersytetu. Jest menadżerką w branży budowlanej.

Spotkanie trwało około 6 godzin. Rozmowy trwały przy stole i w luźnych grupach i grupkach. Nie da się opisać ich atmosfery. Widać było tylko, że była ona nadzwyczajna i głęboko przeżywana. Po wielu latach niektórzy spotkali się pierwszy raz. Było wiec o czym porozmawiać i podzielić się wieloma wspomnieniami i wrażeniami oraz obecnymi zajęciami i zainteresowaniami, a także problemami osobistymi i rodzinnymi. Dało się odczuć pewne uzasadnione rozżalenie wobec sposobu potraktowania PGR i jego pracowników w przeszłości. Wielu wyrażało wdzięczność Adamowi Ślimakowi i Eugeniuszowi Lotkowi, że podjęli się realizacji tego sympatycznego przedsięwzięcia. Narzeczona Eugeniusza Bożena Lewakowska wykonała wiele zdjęć, które rozesłane uczestnikom będą wspaniałą towarzyską pamiątką.

Dr inż. Leon Szeląg
Wiceprezes Zarząd Stowarzyszenia
Absolwentów UWM w Olsztynie

źródło: 5 plus X Czasopismo Stowarzyszenia Absolwentów UMW w Olsztynie

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *