Koszmar byłych pracowników WARMII nadal trwa
Jakiś czas temu informowaliśmy państwa o zamknięciu zakładów odzieżowych WARMIA oraz przyjeździe dziennikarzy TVP, którzy zrobili materiał o tym. Nagłośnienie sprawy nie przyniosło dobrych skutków. Nie widać końca koszmaru byłych pracowników WARMII, którzy wciąż czekają na wypłacenie zaległych wynagrodzeń.
Poszkodowanych w tej sprawie jest prawie 60 osób. W większości to samotne kobiety lub małżeństwa, które na pracy w zakładach odzieżowych WARMIA poświęciły całe życie. Teraz policja umarza postępowanie wobec Waleriana P., nie widząc w jego postępowaniu złośliwości w wypłaceniu wynagrodzeń.
Według wcześniejszych relacji byli pracownicy WARMII opowiadali o wręcz „niewolniczej” pracy w zakładzie odzieżowym. Z relacji pracowników wynika również, że według Waleriana P. pracownicy pracowali poniżej normy. Teraz większość tych osób jest bez środków do życia. Nie wiemy jak wygląda oferowana przez burmistrza pomoc. Na chwilę obecną nie mamy żadnych sygnałów, aby coś się działo w kierunku pomocy.
Przypomnijmy, że burmistrz powołał ówczesnego właściciela WARMII jako TRZECIEGO CZŁOWIEKA BIZNESU W KĘTRZYNIE do 13-sto osobowej Rady Biznesu. Z relacji samego burmistrza Niedziółki wynika, że rozmawiał z Walerianem P. tylko telefonicznie. Czy taki człowiek powinien znaleźć się w Radzie Biznesu?
Czy w końcu rozwiąże się problem byłych pracowników WARMII? Co państwo sądzą o tej sytuacji? Jak miasto powinno pomóc dla tych osób?
I co na to Ryszard Niedziółka który powołał do rady wybitnego specjalistę?
W mojej ocenie to Ryszard powinien poddać sie do dymisji za takie powoływanie ludzi.
Ryszard a gdzie nowe miejsca pracy w Ketrzynie?
Ryszard ile przegrałeś spraw sądowych z pracownikami?
Ryszard a ile jeszcze przegrasz?
Ryszard a kiedy będziesz płacił z własnej kieszeni za przegrane sprawy sądowe?
Przecież tak się wypowiadałeś.
Jak zwykle burmistrz wszystkiemu jest winien. Żenada czytać wasze artykuły. Jak już ruszacie sprawę to zróbcie to rzetelnie. Przedstawcie kulisy jak doszło do tego, że Warmia dostała się w ręce tego człowieka. Na youtubie są przecież wystąpienia posłów, którzy byli zwolennikami prywatyzacji. To raz. Dwa to chyba raczej trzeba zapytać o wypłaty dla pracowników ich szefa czyli pana P. co burmistrza ma do tego, przecież to był prywatny biznes. Do rady biznesu pewnie powołąl go licząc na dobrą współpracę i dlatego, że w radzie tej, jak pamiętam są również inni przedsiebiorcy z dużych zakładów. A tu jak zwykle afera.
Pewni radni i sam burmistrz mówili, że za wszelką cenę będą otrzymywać stanowiska pracy. Dużo mówili i wyszło jak zawsze. Będąc w Radzie Biznesu przez rok wątpię, aby burmistrz nie miał wiedzy co się dzieje w WARMII, mógł już wtedy zapowiedz tej tragedii. Jednak jeżeli się tworzy sztuczny twór jak Rada Biznesu i nie zna się sytuacji lokalnych firm to jest coś już nie tak – albo wychodzi niewiedza,lenistwo lub brak kompetencji.
Drogi Johny to startuj na burmistrza, tylko nic nie mów, bo potem ci powiedzą, że mówiłeś, a wyszło jak zwykle.
O sądzimy? Jeśli juz chcecie koniecznie szukać winnego wśród władz samorządowych to jedyny który może być winny to ten który nic nie zrobił aby te zakłady utrzymać. To ten który nie zajął żadnego stanowiska jak Warmia popadala w ruinę. To ten który gdyby mógł to by ja sprzedał dawno kolesiom. Ale kolesie byli zbyt mali. Tyle w temacie.
Do powyższych wpisów.
Burmistrz jest władzą samorządową i ma dużo do powiedzenia.
Tylko szczerej dobrej woli potrzeba i zgody.
Bo w przeciwnym wypadku my jako społeczeństwo cierpimy i ponosimy straty.
Niezgoda rujnuje , zgoda buduje.
Co można zauważyć po 2018r. Bo wcześniej tylko hecmanskie awantury, a to z Mordasiewiczem A to z Niedziolka. Teraz tylko zaocznie jego wskazówki wykonują. Jaki to musi być złośliwy człowiek. Nawet dzień dobry nie powiedział nikomu gdy przyszedł na plac jako przedstawiciel PSLu. Kultura nigdy nie była jego domena ale 2 lata nie nauczyły chłopa pokory.