Międzynarodowy Turniej Bokserski
o Puchar Starosty Kętrzyńskiego
7 września br., na Hali Widowiskowo-Sportowej MOSiR w Kętrzynie odbył się Międzynarodowy Turniej Bokserski o Puchar Starosty Kętrzyńskiego, które było podsumowaniem tygodniowego obozu treningowego, który odbył się w naszym mieście. Codziennie młodzi zawodnicy z samego rana biegali i prowadzili rozgrzewki w Parku przy u. Poznańskiej a wieczorami odbywali długie i męczące treningi. Podsumowaniem tego obozu był sobotni turniej, w którym uczestniczyli zawodnicy z Polski, Anglii, Łotwy, Rosji i Ukrainy.
Michał Kochanowski wraz z Przezesem Polskiego Związku Bokserów Grzegorzem Nowaczkiem otworzyli turniej po uroczystej paradzie. Starosta Kętrzyński po uroczystym otwarciu turnieju zasiadł do jednego stołu wraz ze sponsorami oraz radnym miejskim Romanem Chodara oraz wiceburmistrzem Bartoszyc Krzysztofem Hećmanem. Razem obejrzeli kilka walk. Ciekawymi gośćmi, który oglądał walki młodzików był Asłambiek Saidow, czeczeński zawodnik sztuk mieszanych (MMA) reprezentujący Polskę oraz Paweł Derlacz, trener Arrachion Olsztyn trener Mameda Khalidova.
„Przyjechaliśmy tutaj do Kętrzyna na galę bokserską i patrzymy tutaj na młodzież. Bardzo fajnie, bardzo dobrze przygotowana, dobre walki i wysoki poziom. Zauważyłem kilku chłopaków, którzy bardzo dobrze pracują nogami i mają to coś” – mówi w krótkim komentarzu odnośnie turnieju Asłambiek Saidow, po czym dodaje – „dzięki Eminowi (red. trener Ludowego Klubu Sportowego „Niedźwiedź Kętrzyn) możemy obejrzeć starą dobrą szkołę bosku.”
Walki odbywały się w formule 3 rund po 3 minuty. Zawodnicy wysoko postawili poprzeczkę, zwłaszcza najmłodsi, którzy pokazali prawdziwy chart ducha. Kilka walk skończyło się przed czasem, lecz każdy pojedynek odbywał się w przyjacielskim tonie. Każdy zawodnik wkładał serce w pojedynek i chciał się pokazać z jak najlepszej strony.
Również do całego turnieju odniósł się Aleksander Jelcow, trener rosyjskich zawodników, który powiedział:
„Krótkie podsumowanie jest bardzo proste, organizacja na poziomie, super! Dzięki Eminowi jesteśmy tutaj. Odbyliśmy pięć dni obozu, który wyszedł doskonale. Super turniej i zauważyłem, że zawodnicy, którzy przeszli obóz pokazali dziś wysoką formę, bardzo dobre występy, każdy z nich przeważnie wygrywał. Nawet tam gdzie byliśmy, gdzie mieszkaliśmy z tego miejsca dziękujemy dla hostelu ARIA, dla pani Alicji, która pomogła Eminowi w zakwaterowaniu nas.” –zapytaliśmy również trenera Aleksandra Jelcowa o to co życzy dla młodych zawodników, którzy dziś występowali na ringu, o kilka slów motywacji dla wygranych jak i przegranych w tych pojedynkach: – „młodym sportowcom chciałbym powiedzieć, żeby ciężko trenowali, ale też zadbali o szkołę. Muszą trenować czyli biegać rano, a wieczorami trenować. Pamiętajmy, że każdy sport łączy ludzi, a dzięki wspólnym treningom poznajemy się, przyjaźnimy wpieramy, wymieniamy doświadczeniami, rośniemy w siłę. To jest piękna sprawa.
Przed ostatnimi walkami porozmawialiśmy z trenerem Strike 06 Boxing Club Luton – England Filipem Żeberkiem, który na co dzień mieszka w Anglii, o obozie treningowym i samym turnieju w Kętrzynie:
„Bardzo fajny tydzień spędzony, 5 dni obozu, 3 sesje treningowe dziennie. Ciężkie sesje, dużo sparingpartnerów. Około 40 zawodników na samych treningach, duże doświadczenie dla trenerów, zawodników. Dzisiaj ostatni dzień podsumowanie tego wszystkiego walkami. Wszystkie na bardzo wysokim poziomie, bardzo fajna organizacja, super impreza. Tutaj dla trenerów Emina i Adama wielkie brawo za zorganizowanie tego turnieju. Definitywne ten turniej można nazwać pokazem starej dobrej szkoły. Jest dużo zawodników z dawnego bloku wschodniego w tym kilku mistrzów, więc stara dobra szkoła boksu jak najbardziej została tutaj pokazana. Wiele bardzo dobrych pojedynków, wysoki poziom.„ – podsumowuje Filip Żeberek.