Przywilej lokacyjny Kętrzyna z 1357 roku
665 lata temu Kętrzyn otrzymał przywilej lokacyjny, wystawiony przez komtura Bałgi Hansa Schindekopa, „za zgodą czcigodnego brata Winrycha von Kniprodego, naszego wielkiego mistrza” na ręce zakontraktowanego zasadźcy, a zarazem pierwszego sołtysa Henryka Padeluche z Lubeki.
Przywilej lokacyjny na prawie chełmińskim był ostatnim aktem kończącym proces tworzenia osady. Na samym początku w miejscu obecnego zamku krzyżackiego znajdował się gród należący do pruskiego ludu Bartów. Po zajęciu tego terenu przez rycerzy Zakonu Krzyżackiego w 1326 roku zbudowali strażnicę Rastenburg. W tym samym czasie powstała strażnica w Sątocznie. Były to najdalej wysunięte strażnice w kierunku Litwy w tamtym okresie podboju i kolonizacji ziem pruskich. Dopiero w 1328 roku powstała kolejna strażnica w Garbnie.
W 1343 roku wielki mistrz Ludolf Koenig nadał 33 łany (554,4 ha) czterem lennikom w lesie o nazwie Kvedin, dzisiaj to nazwa Kwiedzenia. W związku z tym zaczęło wzrastać zainteresowanie osadnictwem. W 1345 roku na tereny Zakonu Krzyżackiego najechali książęta litewscy – Olgierd, Kiejstut. Litwini zaatakowali Kętrzyn możliwe, ze względu na prawdopodobne rozpoczęcie budowy nowego miasta. Spalono w tym czasie drewnianą strażnicę. Następny najazd nastał w 1347 roku, gdzie nie zniszczono kolejnej strażnicy, lecz jedynie zabudowę miejską Kętrzyna.
Murowany zamek zaczęto budować w połowie XIV wieku, a zakończenie budowy zamku nastąpiło w 1374 roku. Warownia była podwaliną dla rozwoju miasta.
Wracając do przywileju lokacyjnego z 1357 roku przyznał miastu 102 łany (1713,6 ha). Miasto nadane zostało w dziedziczenie i wieczyste posiadanie sołtysowi, Henrykowi Pedueluche. 4 lany (67,2 ha) przypadły kościołowi, jako wolne od czynszu uposażenie i podobnie 8 łanów (134,4 ha) wolnych od czynszu wspomnianemu sołtysowi i jego spadkobiercom wraz z urzędem sołeckim, domem i parcelą w mieście. 40 łanów (672 ha) przeznaczono na wspólny użytek mieszkańcom. Dotyczyło to pastwisk dla bydła, żerowisk dla świń w dąbrowach oraz łąk, dla zbioru paszy na okresy zimowe. Reszta łanó przeznaczona była na parcele budowlane w obrębie zabudowy miejskiej.
Przywilej lokacyjny na prawie chełmińskim pozwalał kętrzyńskim mieszczanom na dziedziczenie prawa nawet w linii żeńskiej, dawało im samorząd, dopuszczało wykup urzędu sołeckiego, można było powoływać radę miejską, ławę sądową oraz desygnować burmistrza.
Więcej o prawach i przywilejach mieszczan Kętrzyńskich znajdą państwo w książce Kętrzyn – Dzieje miasta pod redakcją Stanisława Achremczyka.
Więcej o prawach i przywilejach mieszczan kętrzyńskich działo się w latach 90 XX w. Polityka gospodarcza doprowadza do całkowitej przemiany miasta przemysłowego na miasto seniorów. W mieście zlikwidowano najwieksze zakłady przemysłowe: mleczarnię, drożdżownie, cukrownie, browar, Warmie. Po 2000r. w zamian rozbudowano parki, skwery, trawniki, pomost i park rozrywki oraz fundnieto dla Wegorzewa ośrodek wypoczynkowy.
Bardzo trafna diagnoza,warto i trzeba o tym mówić ,bo to dotyczy Kętrzyna.
Mniej bym się ekscytowal miastem pruskim pod nazwą Rastenburg,chociaż historię powinno się znać.