Szklana kula przyszłość powiedziała? – Magna Masuria

Szklana kula przyszłość powiedziała?

15

Czyli: Przyniesiony w teczce – część VI

Dawno, dawno temu, za górami, za lasami… w kryształowej kuli zobaczono przyszłość o losach kętrzyńskich prezesów. Czyżby artykuły o prezesach przyniesionych w teczce odniosły skutek? Ucieszyłem się po tym, gdy rady nadzorcze KTBS i KOMECU ogłosiły konkursy na stanowiska prezesów. Czyżby mały sukces, w uświadamianiu burmistrza Niedziółki, że do jego obowiązków należy wybieranie najlepszych a nie „b-m-w”?

Niestety mój optymizm zepsuła informacja o tym, że podobno, jeszcze przed ogłoszeniem konkursu, p.o. obowiązki prezesa Andrzej Michalski (ojciec byłej księgowej KTBS?dał do zrozumienia, że to on wygra w tym konkursie? Czy tak ustalił, z tym który „decyduje”? Nie wiemy, co ustalił, nie wiemy z kim, ale wiemy, że prezes Spółdzielni Arkadiusz Książek chce zadbać o to, by z KTBS nie wypłynęły następne sprawy świadczące o jego domniemanej niegospodarności. Pisaliśmy o nich wcześniej w artykułach: Co Prezes KTBS ukrywa w sprawie Książka? i KTBS umorzyło długi Arkadiusza Książka? Dlatego też, podobno według tych „ustaleń”, prezesem KTBS ma zostać „człowiek zaufany”? Podobno, to prywatnie ojciec głównej księgowej w spółdzielni mieszkaniowej, poprzednio głównej księgowej w KTBS. Głównej księgowej, której prezesem był i jest Książek?

Czy Niedziółka, który ze szkodą dla spółki, akceptował wycofanie sprawy z sądu o zawinioną przez Książka niegospodarność, działa w interesie spółki, czy działa w prywatnym interesie Książka? Michalski, który „zajrzał w przyszłość, w szklanej kuli stojącej na biurku decydenta” już wie, kto i dlaczego będzie prezesem?

Wester

15 thoughts on “Szklana kula przyszłość powiedziała?

  1. A mi szklana kula powiedziała , że wygra konkurs jeden z trzech kandydatów i to będzie Pan o nazwisku Kulas ?. Czy to jest też czar szklanej kuli ? Strach się bać tej kuli.

  2. użytkownik powyżej przez pana redaktora poinformowany przedstawił jedynie informacje na temat dotyczący możliwości działania w drugą stronę. Skoro Pan redaktor próbuje z butami wejść w prywatne buty rodziny Michalskich, to On jedynie przedstawił jakby wyglądała sytuacja odwrotna. więc pytam się czy jak „Kali ukraść” to dobrze ale jak „Kalemu ukradną” to źle. Więc Panie Redaktorze Jędrzejczak proszę o przedstawienie choćby jednego zdania w którym padło jakiekolwiek odgrażanie się. Została przytoczona jedynie możliwość odwrócenia sytuacji. A to, że Pan przedstawi czyjegoś meila i wykasuje komentarz, świadczy tylko o tym, że Pan boi się prawdy a jedynie mogą tu być komentarze „słuszne” . Nikt w poprzednim ani tym komentarzu Panu ani Pańskiej rodzinie nie groził, trzeba było zostawić do oceny czytelnikom . A Pan przez to jedynie pokazuje jaki jest „mały”, podając czyjegoś meila uważa że go zastraszy i już nie będzie odpowiadał na pańskie wywody. Myślałem, że na tym portalu można szczerą przeprowadzić rozmowę, ale wychodzi na to, ze Pan widzi tylko to co chce widzieć. Pozdrawiam

  3. Ponadto Panie „Redaktorze” Jędrzejczak jeżeli uważa Pan jednak moje wypowiedzi za nieetyczne to chciałbym bardzo serdecznie publicznie Pana przeprosić. Nie było moim celem w żadnym wypadku wkraczać w sferę osobistą ani Pana ani Pańskiej rodziny a jedynie symulacyjnie przedstawić możliwość odwrócenia sytuacji. Mam cywilną odwagę przyznawać się do błędów jeśli z mojej strony zostaną popełnione. Czy Pan będzie miał też taką cywilna odwagę powiedzieć” wlazłem z butami w czyjeś prywatne życie – przepraszam” . Jednak kiedy będę widział, że ktokolwiek przekracza te granice, będę z całą stanowczością interweniował w każdy możliwy dla mnie sposób. Wszystkiego dobrego życzę.

  4. Panie Michalski prawda boli ja wiem ale jak sie niechcialo byc opisywanym to trzeba bylo siedziec na stolki behapowca.Jest pan osoba publiczna iredaktora sprawww a jest rzetelny przekaz dla opini publicznej .Pisze pan o konkursie na stanowosko,jaki konkurs jak pan od dwoch miesiecy piastuje stanowosko rzenada.Kulas startowal w konkursie to sie wystraszyliscie , ze wam szyki pomiesza bo nie sadze zeby chcial to stanowisko .Panska corka piastuje stanowosko w konkurencyjnrj firmie to konflikt interesu, to tez prawda .

  5. Interesując się lokalną polityka. To ten artykuł mówi prawdę o zatrudnianiu i powiązaniach rodzinnych. Inne gazety lokalne tego nie napiszą. Dlatego jest zastraszanie redaktora stosowane przez pewne osoby.

  6. Interesując się lokalną polityka. To ten artykuł mówi prawdę o zatrudnianiu i powiązaniach rodzinnych. Inne gazety lokalne tego nie napiszą. Dlatego jest zastraszanie redaktora stosowane przez pewne osoby. Każdy boi sie że prawda ujrzy światło dzienne.

  7. Może Pan Redaktor zainteresuje sie obchodami 60 – lecia spółdzielni mieszkaniowej. Według jakiego klucza Arkadiusz Ksiązek zapraszał członków rady osiedla, rady nadzorczej, firmy wykonujących remonty na rzecz spółdzielni?
    A główna księgowa Narohna udzieli informacji z jakich środków finansowych zostały sfinansowane obchody, czy nie będzie podwyżki czynszu za mieszkanie?

  8. To Andrzej równo namieszał i obraził pana redaktora. A do Sądu i spraw załatwiona. Przestanie być pewny siebie jako prezes że wszystko mu wolno, że ma za plecami Arkadiusza i Ryszarda.

  9. Nie żadna ” szklana kula ” tylko Arkadiusz z spółdzielni zadecydował o fotel dla nowego prezesa spółki byłego szewca Andrzeja.
    Co nie prawdę piszę panie Ryszardzie z Świerkowej ?
    Proszę zaprzeczyć jeśli to jest nie prawda?
    A jaki wymóg był? Ile lat na kierowniczym stanowisku?
    A mamy w Kętrzynie ludzi i to z dobrym wykształceniem w zarządzaniu zasobami ludzkimi .

Skomentuj mieszkaniec ktbs Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *