TEMAT TYGODNIA: Bezprawny rachunek od wójt Gminy Barciany?

10

4 grudnia 2020 roku jedna z mieszkanek Gminy Barciany otrzymuje rachunek z barciańskiego urzędu opiewający na kwotę 1768 złotych. Jest to rachunek za transport niepełnosprawnego dziecka z domu do szkoły i z powrotem. Rachunek jest wystawiony za transport dziecka w miesiącu listopadzie. Pod rachunkiem widnieje numer konta oraz podpis Wójt Gminy Barciany, Marty Kamińskiej. Powstaje pytanie skąd ta kwota? Dlaczego wystawiono rachunek i na jakiej podstawie?

Zrozpaczona mama niepełnosprawnego dziecka zwróciła się do redakcji info-Kętrzyn24.pl z prośbą o pomoc. W rozmowie z naszymi współpracownikami opisała całą sytuację:

Syn w orzeczeniu ma stopień niepełnosprawności głęboki. Nie wysyłam syna do szkoły dla swojego widzi mi się, on bardzo lubi jeździć do szkoły. Ma tam swój świat, rehabilitację i ludzi, których kocha. Mieszkam 30 kilometrów od Kętrzyna i żaden z rehabilitantów, nawet prywatnie, nie chce tu przyjeżdżać, ponieważ im się nie opłaca – relacjonuje mieszkanka Gminy Barciany. Dopytujemy się jak to się stało, że otrzymała tak duży rachunek i dlaczego. Pani B. powiedziała: – któregoś dnia zadzwoniła do mnie pani Sekretarz i powiedziała, że po raz 3 odwożą mojego synka do domu, bo miał gorączkę. To było tylko 3 razy, wiec zgodziłam się zapłacić za te 3 dowozy. Następnie lekcje w szkole mojego syna zostały skrócone z powodu pandemii. Syn zazwyczaj wracał po 14, a po skróceniu lekcji przywozili go o 12. Gdyby policzyli mi tylko te 3 dni to nie zwracałabym się do państwa. Zapytałam panią Wójt skąd taka suma. Niestety do dnia dzisiejszego nie dostałam odpowiedzi.

Wtedy też zobaczyliśmy rachunki na kwotę 1768 złotych – jeden był od wójt Gminy Barciany, drugi od przewoźnika. Szczerze nie wiedziałem sam, co mam powiedzieć. Zamurowało nas, zwłaszcza brak odpowiedzi organu wykonawczego, jakim jest Marta Kamińska. W mediach kreuje się na pomocą kobietę, dlaczego nie odpowiedziała na tak proste pytanie – skąd ta suma? Przyznajmy sobie szczerze, te 1768 złotych nie leży zwyczajne na drodze, a żeby zarobić taką kwotę to trzeba przepracować ¾ miesiąca.

Nie pozostawiliśmy tej pani samej sobie, postanowiliśmy pomóc i to niezwłocznie. Nie chcieliśmy jej narazić na straty, postępowania i niepotrzebne ciąganie się po sądach, co byłoby całkowicie nieracjonalne. Postanowiliśmy również niezwłocznie poszukać dokumentów uprawniających Gminę Barciany do wystawienia takiego rachunku. Zwróciliśmy się do wójt Kamińskiej z pytaniami o regulaminy oraz o to jak regulują transport niepełnosprawnych dzieci do placówek oświaty. Długo nie musieliśmy czekać na odpowiedź, a oto, co odpowiedziała nam w piśmie pani wójt:

 „uprzejmie informuję, że Gmina Barciany nie posiada regulaminu dotyczącego transportu dzieci niepełnosprawnych do palcówek oświatowych. Transport dzieci niepełnosprawnych jest realizowany nieodpłatnie przez wybranego przez Gminę przewoźnika lub na podstawie odrębnej umowy z rodzicem o ile rodzic zadeklaruje transport swojego dziecka do placówki oświatowej we własnym zakresie.”

Czytając odpowiedz nadal zastanawiałem się skąd, zatem powstało zobowiązanie 1768 złotych? Zwróciliśmy się do mamy niepełnosprawnego dziecka z pytaniem czy zawarła jakąś umowę z Gminą Barciany na dowóz dziecka do placówek oświatowych. Uzyskaliśmy jasną odpowiedź, że na początku roku składa podanie do Urzędu Gminy Barciany z prośbą o transport niepełnosprawnego dziecka do placówki oświatowej. Sama odpowiedź pani wójt wyklucza ważność tego rachunku, więc jakim prawem powstało takie zobowiązanie? Czy możliwe, że jest to próba wyłudzenia pieniędzy?

Dodatkowo wszelkie wątpliwości rozwiewa Ustawa Prawo Oświatowe w artykule 39a ust.1, które stwierdza, że gmina ma obowiązek zorganizowania bezpłatnego transportu i opieki w czasie przewozu dzieci, młodzieży i uczniów. Oznacza to, że odpowiedzialność za niepełnosprawnego ponosi bezpośrednio opiekun a pośrednio gmina od chwili odebrania ucznia od rodziców do chwili przekazania go szkole i odwrotnie. W czasie pobytu w szkole odpowiedzialność spoczywa na dyrektorze szkoły. W tym czasie rodzice nie mają żadnego wpływu na decyzje, jakie podejmowane są przez opiekuna i dyrekcję szkoły.

Kto zatem ma za to zapłacić? Pomiędzy mieszkanką Gminy Barciany, a Gminą nie powstała żadna umowa cywilnoprawna zobowiązująca do uiszczenia takiej opłaty. Mama niepełnosprawnego dziecka wyraziła chęć zapłaty za dni, kiedy jej syn miał gorączkę, a było to tylko 3 razy, a nie 14 jak można wyliczyć z wystawionego rachunku. Jedno jest pewne, o jakiejkolwiek opłacie nie może być mowy. Ciekawostką może być również informacja z miasta Giżycko, gdzie dowiedzieliśmy się, że miesięczny transport jednego dziecka niepełnosprawnego z powiatu giżyckiego do placówki oświatowej w mieście Giżycko wynosi nieco ponad 300 złotych. Skąd, zatem takie kwoty w Gminie Barciany? Będziemy wszystko wyjaśniać.

10 thoughts on “TEMAT TYGODNIA: Bezprawny rachunek od wójt Gminy Barciany?

  1. Ten paśnik, zwany administracją publiczną, będzie kosztował w 2021roku podatników w gminie Barciany 3.615,001 złotych, w tym korytko, zwane urzędem gminy 2.979.934 zł. Tzw. kierownictwo gminy inkasuje rocznie ponad 100 tyś. zł. W całym tym towarzystwie tak sowicie wynagradzanym nie ma nikogo rozsądnego. Jednak po pierwsze nota księgowa nie jest fakturą. Jak to stwierdził Sąd Rejonowy dla Łodzi – Widzewa w wyroku z 6 lutego 2019r. Nota księgowa, obciążeniowa nie dowodzi zobowiązania dłużnika. W przeciwnym razie wierzyciel mógłby wystawiać dokumenty ksiegowe na dowolną kwotę i w oparciu o nią dochodzić zapłaty w procesie cywilnym. Po drugie Gminę Barciany i rodziców niepełnosprawnego ucznia nie łączy żaden stosunek zobowiązaniowy. Ten stosunek jest jednostronny: Gmina ma obowiązek dowożenia dziecka do szkoły. W konkretnej sprawie. Wcześniejszy powrót dziecka ze szkoły nie był zawiniony przez rodziców dziecka. Jest jeszcze sprawa jakiejś przyzwoitości. To co zrobiła ta Kamińska jest po prostu wstrętne.

  2. Mieszkańcy wy wybraliście Kamińska jak poprzednio Wiśniewskiego.
    A więc do siebie kierujcie pretensje.

  3. Przedstawiając swoją rodzin,e, podczas kampanii wyborczej, pani Kamińska oznajmiła, że jest mamą trzech wspaniałych córek. To wielkie szczęście mieć wspaniałe dzieci.. Jeszcze większym szczęściem jest gdy się jest rodzicem dzieci zdrowych. O rodzicach dzieci niepełnosprawnych, szczególnie o mamach, mówi się, że są bohaterkami. One także chcą żeby ich niepełnosprawne dzieci były szczęśliwe. Mama niepełnosprawnego syna mówi, że jej syna bardzo lubi tą swoją szkołę. spotyka tam ludzi, których lubi. Pytanie co społeczeństwo powinno zrobić aby im tą odrobinę szczęścia zapewnić? Odpowiedź jest prosta. Wszystko co tylko możliwe. Nie znam wszystkich aspektów sprawy ale z artykułu wynika, że nieco wcześniejszy powrót dziecka ze szkoły do domu spowodowany był chorobą dziecka i skróceniem zajęć w szkole a więc nie był zawiniony przez rodziców. Nawet jeżeli są jakieś podstawy do obciążenia rodziców za transport dziecka, co jest wielce wątpliwe a na pewno nie w takiej formie, to czy naprawdę należało to zrobić? Zwracam się wprost do pani wójt. Niech Pani jeszcze raz przemyśli swoje postępowanie wobec tego dziecka niepełnosprawnego. Tak po prostu postępować nie należy.

  4. HJM zanim „zabierzesz głos” to pójdź do źródła i zapytaj jak było, a nie siejesz propagandę. Jak zwykle zresztą… ja już znam prawdę i myśle, ze za jakiś czas i Pani B i Pan „redaktarzyna” będą się tłumaczyć za te kłamstwa tu opublikowane.

  5. Droga pani Barcianianko. Czy dla Pani źródłem prawdy wszelakiej jest pani wójt? Ja bardzo szanuję urząd, który pełni pani Kamińska, Ale każdy człowiek nawet pani wójt z Barcian może się czasem mylić. Ja nigdy nie przesądzam co jest prawdą a co nie jeżeli nie znam wszystkich aspektów sprawy. Tak było i w tym komentarzu. Z tej notki księgowej wynika, że mama dziecka niepełnosprawnego została obciążona za przewóz dziecka niepełnosprawnego ze szkoły do domu i nic więcej. Pani domaga się odpowiedzialności a sama nadużywa swoich praw do komentowania (siejesz propagandę, redaktorzyna itd). A kimżesz pani jest?

  6. Nie wnikając w meritum sprawy to jestem przerażony tym w jakich rękach są publiczne finanse w naszej gminie. Załóżmy, że ktoś jest winny gminie (tak naprawdę) znaczne pieniądze a gmina wysyła mu…. notę księgową. Toż śmiechom nie byłoby końca.

  7. Nie wiem czy to jest prawda,ale jeżeli Pan zamieścił w swoim reportażu to powinno tak być.
    Chodzi mi o to,że Gmina naliczyła swój rachunek czy tez notę ksiegowa a przewoźnik również od siebie.
    Proszę o wyjaśnienie tej kwestii, bo jeżeli jest prawda to dopiero jest skandal(nie wiem kto świadczy tą usługę na rzecz Gminy Barciany).

  8. To chyba są jakieś żarty Gmina Barciany do przewozu osób niepełnosprawnych wynajmuje zewnętrznego przewoźnika?
    Przecież w Urzędzie Gminy pracuję dwóch kierowców (p.p Segin i Kuziak),jest też odpowiedni samochód.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *