WAŻNY TEMAT: Niedoszły prezes Spółdzielni szykuje kolejny przewrót? – Magna Masuria

WAŻNY TEMAT: Niedoszły prezes Spółdzielni szykuje kolejny przewrót?

23

obrazek poglądowy

Ile jeszcze będzie tych przewrotów?

W ostatnim czasie do skrzynek pocztowych członków Spółdzielni Mieszkaniowej „Pionier” trafił „Biuletyn Mieszkańców Spółdzielni Mieszkaniowej”. Jak udało nam się ustalić twórcą tego biuletynu jest „samozwańczy” prezes SM „Pionier” Stanisław K., który nie może się pogodzić z zaskarżeniem do Sądu Okręgowego w Olsztynie podjętych uchwał przez członków Spółdzielni.

Z naszych informacji wynika, że doszło do wielu naruszeń prawa podczas Walnych Zgromadzeń w tym podjęto uchwały, które nie były w kompetencji Walnego Zgromadzenia. Pomimo trwającego procesu spółdzielcy po raz kolejny są nawoływani przez Stanisława K. do składania podpisów, aby zwołać Walne Zgromadzenie żeby odwołać zarząd SM „Pionier” w Kętrzynie.

Jest to kolejna próba odwołania Zarządu, która nie ma żadnego umocowania prawnego. Dokładnie mówi o tym Statut SM „Pionier” w Kętrzynie, który wskazuje, że Walne Zgromadzenie nie może odwołać, ani powołać nowego Zarządu Spółdzielni. Taką moc ma wyłącznie Rada Nadzorcza.

W sądzie trwa proces…

Przypomnijmy, że od 13 września 2022 roku pomiędzy jednym z członków SM „Pionier” w Kętrzynie, a samą Spółdzielnią trwa sądowy proces o uchylenie 4 uchwał w sprawach: przyjęcia porządku obrad, odwołania prezesa Zarządu, odwołania członka Zarządu i wyboru Rady Nadzorczej oraz wstrzymania tych uchwał do czasu zakończenia procesu sądowego. Sędzia decydujący się na ten ruch musiał mieć konkretny powód do wydania takiej decyzji, a jak przytoczyliśmy wcześniej Statut Spółdzielni został rażąco naruszony. Obecnie obie strony sporu sądowego czekają na wokandę.

Związek Rewizyjny Spółdzielni Mieszkaniowych RP ostrzega!

ZRSM RP w ostatnim czasie wydał komunikat, w którym ostrzega przed działaniem zorganizowanych grup przestępczych trudniących się handlem pełnomocnictwami na Walnych Zgromadzeniach spółdzielni mieszkaniowych.

Jak informuje Spółdzielnia Mieszkaniowa „Pionier w Kętrzynie: w związku z informacją o zbieraniu podpisów wśród członków Spółdzielni przez osoby nie będące jej pracownikami ani nie posiadające upoważnienia od Zarządu Spółdzielni, przestrzegamy przed udostępnianiem swoich danych osobowych takim osobom.

Przygotowane przez te osoby formularze zawierają nieprawdziwą informację, jakoby podmiotem przetwarzającym Państwa dane osobowe była Spółdzielnia Mieszkaniowa „Pionier” w Kętrzynie. Powoływanie się tych osób na Spółdzielnię jest  nieuprawnione.

Spółdzielnia nie jest administratorem danych udostępnianych wyżej wymienionym osobom, wobec czego nie będzie odpowiedzialna za jakiekolwiek naruszenia prawa związane z wykorzystaniem Państwa danych osobowych.

Stanisław K. pod lupą giżyckiej Prokuratury

Warto również wspomnieć o samym Stanisławie K., który jest pod lupą Prokuratury Rejonowej w Giżycku. Jak informuje naszą redakcje Rzecznik Prasowy Prokuratury Okręgowej w Olsztynie, Daniel Brodowski iż w sprawie podejrzenia popełnionego czynu zabronionego polegającego na złożeniu niezgodnego z prawdą oświadczenia przez członka Rady Nadzorczej ZGK w Pozezdrzu, tj. przestępstwo z art. 233 § 6 kk i inne jest nadal w toku. Postępowanie obecnie toczy się w fazie in rem, co oznacza, iż nikomu jeszcze nie przedstawiono zarzutów. Trwa gromadzenie materiału dowodowego.

Również warto wspomnieć, że Stanisław K. uczestniczył w nieudanym przewrocie referendalnym, którego był pełnomocnikiem. Podczas referendum oficjalnie udało się zebrać 1549 podpisów [wymagano 2177 podpisów]. Dodatkowo nie cieszy się on dobrą opinią wśród byłych pracowników byłych zakładów pracy na terenie Powiatu Kętrzyńskiego, co spotyka się niekiedy z emocjonalnymi wpisami internatów w lokalnych mediach lub na portalach społecznościowych.

Co państwo sądzą o tej sprawie? Zachęcamy do komentowania i prosimy o kulturę wypowiedzi.

23 thoughts on “WAŻNY TEMAT: Niedoszły prezes Spółdzielni szykuje kolejny przewrót?

    1. Aktualny skład rady nadzorczej: ZAKŁADU GOSPODARKI KOMUNALNEJ W BARCIANACH SPÓŁKA Z OGRANICZONĄ ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ : Kulas Stanisław, Skrzypczyk Katarzyna Anna, Rulka Wiesława, jak więc widać Prokopa już nie ma. A swoją drogą mam pytanie chyba do radnych, może do organu wykonawczego – co było przyczyną, że w 2022 r. były tak częste rotacje w radzie nadzorczej spółki, co takiego się działo (dobrego czy złego) że Kamińska tyle razy zmieniała skład tej rady.

      1. No właśnie zasadne pytanie do zgromadzenia wspólników, którego funkcję w przypadku Barcian pełni Kamińska

    1. W tej Spółdzielni Mieszkaniowej to też jakieś zamieszanie no cóż chyba trzeba czekać na rozstrzygniecie Sądu.
      Panie Kulas takie doświadczenie i błędy proceduralne przy przeprowadzeniu Walnego Zgromadzenia ? nie chcę mi się wierzyć .

  1. Przygotowane przez te osoby formularze zawierają nieprawdziwą informację, jakoby podmiotem przetwarzającym Państwa dane osobowe była Spółdzielnia Mieszkaniowa „Pionier” w Kętrzynie. Powoływanie się tych osób na Spółdzielnię jest nieuprawnione.

    Spółdzielnia nie jest administratorem danych udostępnianych wyżej wymienionym osobom, wobec czego nie będzie odpowiedzialna za jakiekolwiek naruszenia prawa związane z wykorzystaniem Państwa danych osobowych.
    Moim zdaniem, powyższe informacje są błędne. Do takiego poglądu upoważniają mnie zapisy par. 44 ust 2 i 3. statutu SM Pionier. Złożony bowiem wniosek o zwołanie zebrania wraz z koniecznymi podpisami trafia do Zarządu Sp-ni, który dopiero, jeżeli wymogi przewidziane prawem są spełnione do zwołania zebrania w trybie określonym w powołanych przepisach, to Zarząd je zwołuje. Cala dokumentacja trafia zatem do Zarządu Spółdzielni i stąd Spółdzielnia /Zarząd staje się administratorem danych osobowych zawartych w tych dokumentach. Jasne to przecież jak słońce. Jak jest inaczej, to proszę o podanie przepisów prawa, które powodują inne rozwiązanie.
    Inną kwestią jest pytanie, czy w sytuacji, gdy sprawa znajduje się w Sądzie, a jej przedmiotem jest zbadanie poprawności uchwał dotyczących porządku obrad, udzielenie bądź nie udzielenie absolutorium członkom zarządu i ich odwołania z tego organu oraz prawidłowości wyboru rady nadzorczej, to, moim zdaniem, sformułowany cel zwołania tego zebrania jest niepoprawny, tak zresztą jak i zapis mówiący o upoważnieniu członków spółdzielni wybranych na ostatnim zebraniu do rady nadzorczej, do zaproponowania porządku obrad i dalszego procedowania w sprawie zwołania Walnego Zgromadzenia. Nie ma tu miejsca, ażeby w szczegółach to stanowisko przedstawić. Bardzo jestem ciekawy zdania w tej sprawie komentujących ten materiał.

    Tak na marginesie, zwoływanie zebrania w sprawie udzielenie bądź nie udzielenia absolutorium członkom zarządu, jest pustym działaniem.

    1. Moim zdaniem zwołanie Walnego Zebrania Spółdzielni odbyło się właściwym trybie.
      Natomiast w gesti Walnego Zgromadzenia jest powołanie Rady Nadzorczej,a już do odwołania i powołania Zarządu jest uprawniona Rada Nadzorcza.

  2. Pamie Stanislawie jak robić przewroþ to bylo pytać Hecmana i Olenkowicza. Nie sam a czyimiś rekoma. Podjudzić innych, zbuntować większość i usiąsć w fotelu nie znając podstaw funkcjonowania urzedu.

  3. usunąć złoczyńcę Książka, gdzie są pieniądze które zgromadził nasz blok? i nie wymienia drzwi mimo że, prosiliśmy.

  4. Jakim cudem odwołany Książek i Nahorna żyją dalej na utrzymaniu spółdzielców, ktorzy im podziękowali i pożegnali????? Ludzie, co się dzieje na tym świecie? Czy są tu jeszcze ludzie z godnością i honorem?????

  5. Do Spółdzielcy, spójrz na par. 73 ust. 6 i 5 statutu Spni Pionier, a będziesz miał odpowiedź na swoją wątpliwość : „Odwołanie członka zarządu nie narusza jego uprawnień wynikających ze stosunku pracy (ust. 6). Ust. 5 tegoż paragrafu: '”Z członkami zarządu rada nadzorcza nawiązuje stosunek pracy na podstawie umowy o pracę”. I teraz pytanie, mamy radę nadzorczą w spółdzielni czy nie mamy. Jeżeli mamy to, to ruch należy do rady, jeżeli nie mamy, to nie ma kto podjąć decyzji o rozwiązaniu stosunku pracy, jeżeli byłaby taka wola rady nadzorczej. Z kolei z innych przepisów statutu wynika, że brak zarządu ,w tym prezesa, powoduje anarchię w spółdzielni, bo nie ma kto nią zarządzać i podejmować w jej imieniu decyzje dot. jej działalności gospodarczej oraz wobec pracowników. Jak domyślam się, bo tak naprawdę nikt rzetelnie tych kwestii nie przedstawia, rozstrzygnięcia sądowe wstrzymały podjęte uchwały na tych zebraniach o nieudzieleniu absolutorium poszczególnym członkom zarządu i ich odwołaniu z tego organu oraz wyborze nowej rady nadzorczej. Czyli zostało wszystko to, co było przed walnymi zebraniami. Ale osoby, które są i nie są, oto taki paradoks, członkami zarządu, powinny na stronach spółdzielni dokładnie to przedstawić. Są to bowiem kwestie niezwykle ważne dla bytu spółdzielni i każdy odpowiedzialny, przyzwoity człowiek, mający choćby trochę honoru tak by postąpił. A jak jest, do końca nie wiemy. Docierają co prawda do opinii publicznej jakieś tam informacje, ale nie wiadomo na ile są prawdziwe, a w dodatku mają ograniczony zasięg. Wszystko to działa na szkodę spółdzielni. Spółdzielcy powinni więc jak najszybciej doprowadzić, w ramach obowiązującego prawa, do uregulowania tych spraw.

  6. Zauażyłem, że stowarzyszenie mieszkańców, do którego należy dwóch spółdzielców, zmieniło nazwę z „Mieszkam-Płace-Wymagam” na „Mieszkam -Płacę-Decyduję” Dobrze. Pytam tylko kto zdecydował o zmianie nazwy ? Czy w tej sprawie odbyły się konsultacje ze spóldzielcami, bo nic na ten temat nie słyszałem, czy pan znany spóldzielca Stanisław zdecydował o tym sam? Kto jest w zarządzie tego stowrzyszenia? czy dalej decydują dwaj panowie jeden z osiedla Sikorskiego a drugi z Piastowskiego. Panie Redaktorze proszę się zająć wyjaśnieniem tej sprawy.

    1. Przecież nikt w wolnym Kraju nie może zabronić (jeżeli posiada się stosowne uprawnienia)zasiadać w Radach Nadzorczych,oczywiście przestrzegając przepisy wynikające z Kodeksu Handlowego.

  7. Nowa ekipa włącza się do rozgrywania Spółdzielni. Jest to czwórka z poprzedniej Rady Nadzorczej, która była powszechnie uznawana za ludzi prezesa Książka. Jednym z tej grypy jest mąż aktualnej pracownicy Spółdzielni. Ciekawe na co liczą od grupy Kulasa, gdy skutecznie uda im się odwołać Książka i Nahorną. Pragnę przypomnieć tylko, że aby ich działania były prawnie skuteczne, to musi ich być co najmniej pięcioro . Z tego co napisano na jednym z portali, jest ich tylko czworo. I znowu klapa. Ale tak na marginesie, jaka jest wartość osób, którzy przez tyle lat aprobowali w spółdzielni rządy Książka, by teraz próbować skumplować się z nową siłą . Dziwię się również St. Kulasowi, że zamiast poczekać na rozstrzygnięcia Sądu i nie mieć żadnych za hamowań co do ujawnienia wszystkich nieprawidłowości jakie miały miejsce w Spółdzielni za czasów rządzących Spółdzielnią ostatnimi ( zarządu i rady nadzorczej ), to idzie na współpracę z osobami, które przecież aprobowały decyzje zarządu na czele z jego prezesem A. Książkiem.

Skomentuj Mieszkaniec Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *