WYBORY 2023: ZAWSZE PO STRONIE POLAKÓW! – Marcin Kulasek

Chcesz bezpieczeństwa, ale masz dość rządów szkodników z PiS? Głosuj na Kulaska!

Dzień dobry, nazywam się Marcin Kulasek. Znamy się od lat. W Olsztynie ukończyłem studia z technologii żywności na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim. Byłem radnym Sejmiku. W 2019 roku wybraliście mnie Państwo na swojego przedstawiciela do Sejmu. W tym czasie zgłosiłem 795 interpelacji. Uczestniczyłem w prawie 98% głosowań. Jestem wiceprzewodniczącym Komisji Obrony Narodowej, przewodniczącym Podkomisji ds. Nauki i Szkolnictwa Wyższego, członkiem Komisji Rolnictwa. Przede wszystkim jednak jestem wśród ludzi. W czasie Strajku Kobiet protestowałem razem z Wami. Wspierałem pracowników Urzędu Miasta, walczących o wyższe płace, rolników dotkniętych problemem ptasiej grypy. Dziękuję za dotychczasowe zaufanie. Proszę o głos w wyborach 15 października 2023 roku.

DOBRE ŻYCIE NA OBSZARACH WIEJSKICH

Lewica jest przekonana, że gwarantowanie równego dostępu do usług publicznych, stanowi kluczowy element rozwoju społecznego i gospodarczego. To fundamentalna zasada, której celem jest zlikwidowanie nierówności i zapewnienie sprawiedliwości społecznej. Bez względu na to czy żyjemy na wsi czy w mieście, każdy obywatel powinien mieć równy dostęp do kluczowych usług, takich jak transport publiczny, edukacja, opieka zdrowotna, szybki internet czy obiekty sportowe. Gwarantowanie równości dostępu do transportu publicznego oznacza, że mieszkańcy obszarów wiejskich nie będą wykluczeni z możliwości korzystania z komunikacji. Edukacja, jako fundament sukcesu społeczeństwa powinna być po pierwsze dostępna, po drugie być wysokiej jakości bez względu na miejsce zamieszkania. Zapewnienie dostępu do opieki zdrowotnej i lekarza w każdym zakątku kraju pozwoli lepiej zadbać o zdrowie obywateli. Szybki internet jest dziś kluczowy w codziennym życiu i to bez względu na to czy jest się mieszkańcem miasta czy wsi. Umożliwia on bowiem rozwój gospodarczy i edukacyjny. Obiekty sportowe są nie tylko miejscem aktywności sportowej, ale także miejscem integracji lokalnych społeczności. Lewica będzie gwarantem, że usługi publiczne będą dostępne dla wszystkich niezależnie od miejsca zamieszkania, a to zaś przyczyni się do bardziej zrównoważonego rozwoju społecznego i ekonomicznego.

Bezpieczeństwo Warmii i Mazur to silna armia obecna w naszym regionie i przyjazne relacje z Zachodem.

Jestem przekonany, że Polacy mają prawo czuć się bezpiecznie. Szczególnie na Warmii i Mazurach, blisko granicy z Obwodem Królewieckim. W Sejmie pracuję jako wiceprzewodniczący Komisji Obrony Narodowej. Uważam, że sprawy obronności powinny być ponad politycznym sporem.

Nie znaczy to, że nie należy krytykować PiS-u za katastrofalne wpadki związane z bezpieczeństwem Polski. Zagubiona rosyjska rakieta pod Bydgoszczą, białoruskie śmigłowce nad Białowieżą, zagubione zapalniki – tego nie da się zapomnieć.Gdyby w Wojsku Polskim było tak dobrze, jak chce rządowa propaganda, to nie byłoby fali odejść z armii. Tymczasem w poprzednim roku mundur zdjęło 15 900 żołnierzy zawodowych i ochotników WOT. Wojskowa codzienność znacznie odbiega od blichtru parady, która przeszła ulicami Warszawy. Polska armia musi się modernizować. Wojsko Polskie musi być obecne na granicach. W razie najgorszego trzeba bronić każdego centymetra polskiej ziemi. Po wyborach wzmocnimy jeszcze wojskową obecność na Warmii i Mazurach.

Polskie bezpieczeństwo opierać się musi na dwóch filarach. Pierwszy, to silna armia, która odstraszy potencjalnego agresora. Drugi to sojusze międzynarodowe. Obecność w NATO i Unii Europejskiej. Lewica zadba o jak najlepsze relacje z naszymi sojusznikami z USA i Europy Zachodniej. Pamiętajmy, przyjaciół mamy na Zachodzie.

Sprawy pracowników są dla mnie kluczowe

Sprawa podejrzenia o mobbing w Powiatowym Urzędzie Pracy w Kętrzynie jeszcze nie została zakończona, a prokuratura wciąż prowadzi czynności. Jednak ja oraz inni parlamentarzyści z Warmii i Mazur interesowaliśmy się tą sprawą od początku. Wraz z posłanką Agnieszką Dziemianowicz-Bąk podjąłem 23 marca 2023 roku interwencję poselską w sprawie możliwych naruszeń praw pracowniczych oraz mobbingu w Powiatowym Urzędzie Pracy w Kętrzynie. Złożyliśmy pisma zarówno do starosty kętrzyńskiego Michała Kochanowskiego oraz do Okręgowej Inspekcji Pracy w Olsztynie, a w piśmie zawarte były pytania dotyczące możliwych naruszeń praw pracowniczych oraz mobbingu w PUP Kętrzyn.

Zwracając się do starosty kętrzyńskiego wnieśliśmy o przeprowadzenie kontroli w Powiatowym Urzędzie Pracy w celu zbadania czy działania dyrektora tejże placówki nie stanowią naruszenia przepisów prawa pracy w stosunku do pracowników PUP w Kętrzynie, a jeśli ta kontrola wykazała by naruszenia to podjęcie wobec dyrektora PUP środków dyscyplinarnych przewidzianych prawem.

Z podobną treścią zwróciliśmy się również do Okręgowej Inspekcji Pracy w Olsztynie o ponowne przeprowadzenie kontroli PUP w Kętrzynie w związku z naruszeniem praw pracowniczych oraz możliwości wystąpienia mobbingu. Niestety do dziś ta sprawa nie znalazła swojego finału. Ten może nastąpić dopiero po wyborach parlamentarnych, które są zaplanowane na 15 października.

materiał zrealizowany ze środków Komitetu Wyborczego Nowa Lewica