Propaganda burmistrza kosztuje więcej?

“Propaganda w tym roku będzie kosztować więcej” – powiedział, na sierpniowej sesji Rady Miejskiej w Kętrzynie Radny Zbigniew Nowak, który dokładnie przeanalizował poprawki do budżetu miejskiego. Burmistrz i jego zastępca spuścili głowy. Radny pytał: „dlaczego przy uchwale o zwiększeniu pieniędzy dla KCK nie poinformowano radnych o tych bardzo wysokich kosztach? Jak to się stało, że burmistrz, który jeszcze niedawno krytykował poprzednika za rozrzutność, teraz sam wydaje dużo więcej?„

Pamiętamy, jak na jednej z poprzednich sesji, jedna z radnych została przez burmistrza głośna skrytykowana, za wielkość nakładów poczynionych przez poprzednika. Przypomnijmy, że chodziło o wydatki przed wyborami, gdy wszystkie samorządy z reguły wydają więcej. Jak więc to się stało, że po wyborach burmistrz Niedziółka wydaje więcej od Hećmana? Do kogo płynie ten duży strumień pieniędzy? Dlaczego w Kętrzynie jest prowadzona i praktykowana propaganda medialna za duże pieniądze, o czym pisaliśmy w artykule “Musimy sobie zadać sprawę ile oni wydają?“

Na jednej z poprzednich sesji zadano ironiczne pytanie; „Czy wy chcecie pobić jakieś rekordy?” Czy, po tych wydatkach, możemy przypuszczać, że będą to rekordy rozrzutności? Burmistrz wydaje na telewizję 17 tysięcy złotych miesięcznie! A przecież w poprzednim roku to nic nie kosztowało. KTK umieszczała relacje z sesji na własny koszt. Przecież w Kętrzyńskim Centrum Kultury jest sprzęt: komputery i oprogramowanie dostosowane do produkcji filmowej, kamery, sala dźwiękowa. Byli również zatrudnieni dziennikarze. Czy teraz chodzi o to, jak mówią wtajemniczeni, że te pieniądze płyną, poprzez KTK,  do osób zaprzyjaźnionych  i powiązanych rodzinie z niektórymi osobami z kręgów kętrzyńskiego samorządu?

Postaramy się to wyjaśnić i poinformujemy o tym naszych czytelników.