WAŻNY TEMAT: Podatkowe szaleństwo w Kętrzynie? [odc.I]
Kolejny rok rządów Niedziółki w Kętrzynie i mamy kolejną próbę drenowania kieszeni kętrzynian. Wcześniej doświadczyliśmy podniesienia stawki za odbiór odpadów komunalnych, a następnie przeżywaliśmy problem podwyższenia podatków. W tym roku znowu mamy powtórkę z próby wydrenowania kieszeni mieszkańców Kętrzyna.
Władze miasta chcą dorobić się na biedzie mieszkańców Kętrzyna, a ostatni raport Głównego Urzędu Statystycznego wskazuje, że w Kętrzynie oraz całym powiecie panuje jeden z najwyższych wskaźników bezrobocia w skali kraju. Według ostatniego raportu GUS bezrobocie sięga 17,8% czyli spadło z zeszłego roku o niecałe 0,5%. Nie ma też się oszukiwać, że coraz więcej młodych osób opuszcza Kętrzyn w poszukiwaniu pracy w większych aglomeracjach miejskich czy za granicą. Podwyżka podatków i brak perspektyw mogą sprawić, że jeszcze więcej osób zniknie z tego uroczego małego miasteczka.
Burmistrz Niedziółka chce zafundować kętrzynianom wzrost podatku nieruchomości prawie o 30% czyli z 54 groszy za metr kwadratowy do 70 groszy za metr kwadratowy. Czyli jak mieszkańcy Kętrzyna za standardowe mieszkanie 70 metrowe płacili około 40 zł rocznie to stawka ta wzrośnie do 50 zł. Ktoś powie mało, tylko warto spojrzeć na zarobki mieszkańców Kętrzyna i panujące wszechobecne bezrobocie. Brak perspektyw oraz rosnącą dokoła drożyznę. Z czego będzie miała zapłacić osoba, która pracuje za najniższą krajową? Nie ma, co się oszukiwać, ale od nowego roku wejdą kolejne podwyżki, które mogą zarżnąć nie jedno małe przedsiębiorstwo na terenie Kętrzyna i doprowadzić do kolejnych rodzinnych tragedii.
Niedziółka nie zdaje sobie z tego sprawy, ale to przez jego nieudolne zarządzanie znowu będą musieli płacić mieszkańcy Kętrzyna. Dlaczego znowu mamy płacić? Przypomnijmy, że to właśnie za rządów Niedziółki zwiększono ilość zatrudnienia w urzędzie i jednostkach podległych. Często te osoby były zatrudniane po linii partyjnej lub przez powiazania rodzinne – jak zatrudnienie ostatniego strażnika miejskiego, który okazał się BLISKĄ RODZINĄ MACIEJA WRÓBLA (czytaj: Pociotek Wróbla w straży miejskiej?). Niepotrzebne inwestycje czy wydawanie ogromnych środków na propagandę, która dawno już przejadła się mieszkańcom Kętrzyna. Wojowanie w sądach i płacenie odszkodowań. To wszystko wychodzi przez błędne zarządzanie Niedziółki i to on jest ojcem problemów obecnego Kętrzyna. Te problemy będą ciągnęły się za mieszkańcami Kętrzyna jeszcze przez długie lata po jego rządach, o czym wspominał radny Czesław Ćwik – ale o tym w kolejnym artykule.
Daleki jestem od uznania polityki Niedziółki za właściwą, natomiast podniesienie podatków wydaje się być nieuniknione z uwagi na tzw. nowy czy tam polski ład odbierający samorządom wpływy z tytułu części podatków.
Zielony Ład, Nowy Ład, Polski Ład, Krajowy Plan Odbudowy, to w moim odbiorze instrumenty podporządkowania wydatków publicznych – interesowi korporacji i banków, reprezentowanych przez Unię Europejską. W moim odczuciu to wyłącznie katalizator obecnej już w Polsce polityki nastawionej na transfer kapitału publicznego via tzw. inwestycje, do sektora bankowego i korporacji z branży budownictwa infrastrukturalnego, branży producenckiej środków transportu zbiorowego, itd. Nowa odsłona tej koncepcji ekonomicznej opartej o dalszy wzrost zadłużenia kraju i prawdopodobnie podatków (lub danin, opłat, etc.) tym razem w wersji „turbo”, w moim przekonaniu przyczyni się do systemowego i znacznego zubożenia społeczeństwa. Takie są przecież cele UE spisane w dokumencie „Fit for 55”. Naturalnie zyska sektor bankowy – tak jak miało to miejsce w przypadku tarcz antykryzysowych które według mnie powinny mieć bardziej adekwatną nazwę ,,Bankier plus,, . Zyskają także podmioty wymienionych branż – co osobiście odczytuję jako działania na rzecz utrzymania głębokości rynku w okresie recesji -kosztem poziomu życia społeczeństwa, w tym poprzez powszechne ograniczanie popularnych usług (usługi medyczne, transport publiczny, etc.) na rzecz tzw. inwestycji – często bubli infrastrukturalnych i pojazdów komunikacji zbiorowej mniej wygodnych dla pasażera niż tabor wycofywany. Ważne żeby korpo zarobiły. W tych kategoriach postrzegam działanie Hećmana, Niedziółki i Kochanowskiego. Już dziś należałoby w kontekście forsowania bzdurnych wydatków zapytać Niedziółkę w czyim interesie działa. Kochanowskiego przypuszczam nie trzeba pytać, bo obawiam się, że jako partyjny przedkłada przysłowiowe poklepanie po ramieniu przez wojewodę czy Morawieckiego za wdrażanie PiSowskiej polityki parytetu długu realizowanej w interesie wielkiego kapitału, nad interes społeczności lokalnej.
Zielony ład, nowy ład, jak dla mnie ma związek kapitalizmem inkluzywnym. Jego idea sprowadza się do odpowiedzi na pytanie: jak jeszcze bardziej wydoić wydojone już społeczeństwa świata. To jeszcze wyższy poziom neokolonializmu, w którym biedne kraje już nie tylko dają pod zastaw swoją gospodarkę i suwerenność jak choćby w projekcie Unia Europejska, ale także swobody obywatelskie i prawa człowieka miejscowej społeczności. To ostateczny skok na resztki kapitału znajdującego się poza zasięgiem korporacji. Stąd ubrana w piękne słowa idea „włączenia” kapitału publicznego czy indywidualnego, w łączny kapitał światowy zarządzany jednak przez korporacje. Tylko idiota ulegałaby narracji o idyllicznej wizji przyszłości. To ta sama socjotechnika jaką zastosowano w 1992 roku przy tworzeniu, a następnie rozszerzaniu Unii Europejskiej. Opowieści o swobodnym przepływie ludzi przedstawiane milionom naiwnych jako możliwość łatwiejszej turystyki, faktycznie miały dać korporacjom możliwość transferu taniej siły roboczej, zaś swobodny przepływ kapitału – swobodne ruchy kapitału spekulacyjnego i możliwość drenażu rynków, niedostępnych dotąd dla korporacji.
Reasumując: Niedziółka prowadzi fatalną politykę. Podobnie jak wszyscy kętrzyńscy samorządowcy skupia się na wydawaniu, a nie pozyskiwaniu środków i nie piszę tu o braniu kredytów. Wszyscy od ponad dekady zamiast inwestować w miasto, niszczą jego walory jakimiś ławeczkami, polbrukami, pastelozą, chaosem urbanistycznym. Niszczą to co w Kętrzynie było walorem – choć sami z uwagi na własne wąskie postrzeganie świata tego nawet nie rozumieją. Oczywiście winnymi należy też wskazać radnych klepiących każdy bubel Hećmana a obecnie Niedziółki. Tymczasem gdyby chodziło o rozsądną inwestycję jak budowa elektrociepłowni z blokiem przystosowanym do spalania odpadów czy zakładu przeróbki plastikowych butelek – czyli tego co dałoby stały zysk miastu ale też i bezpieczeństwo energetyczne tak istotne dla wyboru lokalizacji przez biznes – byłoby gdybanie i cmokanie. Przecież światowe i trzepoczące rzęsami panie co to wiedzą i perorują jak jest gdzieś w szerokim świecie oraz modni panowie w przykrótkich spodniach, z fryzurami od Barbera i zegarkami wielkości patelni z mistrzowską precyzją uwalą każdą sensowną inicjatywę pod absurdalnym pretekstem, ale za to dopchną w pełnej zgodzie każdą szkodliwą decyzję włodarza (autobusy elektryczne, tranzyt przez miasto, 4 Solarisy z ustawionego przetargu, remont dworca który i tak wykonałyby PKP, etc.). I tak się to kręci od 20 lat w tym Kętrzynie. Natomiast winnym podwyżki podatków obok Niedziółki (który gdyby miasto dobrze działało mógłby je skompensować) należy wskazać również członków lokalnych struktur PiS – wspierających przecież partię oraz jej posłów i premiera odpowiedzialnych za nowy czy polski ład.
…. prosty sposób na podatki – przenieś biznesy lub adres zamieszkania do gmin ościennych !!! i się dopiero zdziwicie jakie stawki obowiązują w akalicy – „tam” jest jazda na całego – ile można na maxa jest podwyższane… Mam pytanie retoryczne – dlaczego Pan Redaktor nie punktuje również akalicy? – czym my z Kętrzyna jesteśmy lepsi od akalicy lub odwrotnie – czym akalica jest gorsza od Kętrzyna, że nikt o nią się nie ujmie? Czy to przykład moralności Kalego?
Podatków generalnie nikt nie lubi płacić – toż to z mojej kieszeni hajs. Ale jest pewne ale – w pierwszym roku urzędowania podatki obniżono o 5% , przez kolejne 2 lata 0% podwyżek – do daje de facto 3 lata bez podwyżek (słownie: trzy lata) – kilku biznesmenów miało zaj…biste wakacje z tego tytułu – szarakom zawsze nie starcza. Teraz czas na podwyżki. Boli? – boli mnie też, ale proszę o szersze spojrzenie i podanie DOKŁADNYCH kwot ile płaci okolica vis Kętrzyn.
ale ” akalica ” nie traci 14 mln !!!!!!!!
… dear jerry, mylisz pojęcia – podatki, to danina ściągana na rzecz, w naszym przypadku, miasta K, natomiast strata 14 baniek, to przykład UTRATY dofinansowania lub pełnego finansowania inwestycji w skutek (prawdopodobnie) czyjegoś zaniedbania urzędniczego – czyli jest to problem z ZAKRESU ZARZĄDZANIA, (a nie FINANSÓW stricte), co jest oceniane podczas głosowań za votum zaufania i udzieleniu absolutorium dla burmistrza.
Zgadzam się z Panem M – prawdę mówiąc mnie osobiście też irytuje porównywanie stawek podatków, czy też stawek innych opłat (za wodę, śmieci etc.) z innymi – Im też jest ciężko i nie fajnie – to takie kupczenie na emocjach. Generalnie podatki (skoro są i będą) z punktu widzenia prostego obywatel, powinny być jak najniższe…
Jest jednak „ale” .. ale, czy rok w rok redakcja będzie konsekwentna i nie bacząc, kto jest u sterów władzy, będzie tak samo wytrwale broniła nas przed wzrostem danin? Kolejne rządy będą podwyższały podatki – to jest pewne, ponieważ jest to źródło finansowania…
Zaniedbania byłej skarbnik i.k. i burmistrza r.n., rozumiem?
Argumentacja „bo inni też podnoszą podatki” budzi moje skojarzenia z idiotyczną, wieczną licytacją PiS-PO na poziomie polityki krajowej i ping pongiem w stylu: wy robicie to czy tamto – a wy robiliście też – a my robimy ale mniej … Może pora stwierdzić że cały garnitur kętrzyńskiego samorządu w mieście, powiecie, ale też w gminach czy może i powiatach ościennych należy wymienić bo działa źle? Mniej lub bardziej, ale po prostu źle? Myślę że tak.
O tu mamy chyba szarą eminencje, co to siedzi w ukryciu przy korycie???
To pytanie do takiego tam sobie mieszkańca😉
A w Barcianach szykuje się bajońska podwyżka dla wójta. Wszystko maksymalnie, a deficyt w gminie Barciany ponad 5,2 mln zł w projekcie budżetu na 2022 r.
§ 1. Z dniem 1 sierpnia 2021r. ustala się Wójtowi Gminy Barciany miesięcznie wynagrodzenie
brutto w następującej wysokości:
1. wynagrodzenie zasadnicze w kwocie – 10.250,00 zł.,
2. dodatek funkcyjny w kwocie – 3.150, 00 zł.,
3. dodatek specjalny w wysokości 30% łącznie wynagrodzenia
zasadniczego i dodatku funkcyjnego w kwocie – 4.020,00 zł.,
4. dodatek za wieloletnią pracę i inne świadczenia zgodnie z obowiązującymi
przepisami w wymiarze obliczonym na podstawie udokumentowanych okresów zatrudnienia.
Zanosi się że wynagrodzenie może oscylować w granicach 19-20 tys. zł.
Przedruk z facebooka UG Barciany
(BG)
Skandal jeżeli radni przegłosują uchwały z podwyżkami , w obliczu tak potężnego kryzysu , który zaczyna dotykać całe społeczeństwo . Władze gminy , które na potrzeby społeczeństwa ma tylko jedna odpowiedz ,, brak funduszy ,, a tu proszę skok na kasę . Rozumiem , ze dużo cześć władz tej gminny to bezrobotni i żadni są kasy , ale zeby brać pieniądze to trzeba coś robić np. obsłużyć gminę , a nie jeszcze bardziej zadłużyć . Ta uchwała to tylko i wyłącznie pokaz prymitywizmu i zachłanności ludzi którzy sprawują władze w gminie , wstyd
No i radni Toruński, Abramowicz., Niedźwiedzki, Waszkiewicz, Sapiński, Gajko, Szymański, Buraczek, Biala, Mitros, Baranowski podnieśli podatki. Czym ich kupił burmistrz????????
Od pana Edka proszę się odwalić! Głosował przeciwko podwyżce!
Przepraszam pana Edwarda, pomyłka. Dzięki za głos przeciw🙂
A to Duczek pod prezentem burmistrza się podpisał. Nigdy więc tych radnych w radzie!
Hahaha, Biala, co to ani be ani me, ani kukutuku??? Szymanski pod pantoflem Ksiązka, Niedzwiecki i Sapiński klepiacy wszystko, co burmistrzunio poda – w komisji rewizyjnej kontrolujacej dzialania burmistrza i kierujacego nim wrobelka??!!!! Hahaha, koń by się uśmiał. I ja się śmieje, hahaha!!!!! Panie radny Cwik, niech Pan nie da się tym konowałom zastraszyć!!!!