BARCIANY: Pasmo porażek organu wykonawczego Gminy Barciany!
W zeszłym tygodniu niszowa lokalna gazeta w swój sposób zaatakowała opozycyjnych radnych, którzy sprzeciwili się woli organu wykonawczego Gminy Barciany, jakim jest wójt Marta Kamińska. W sposób specjalny, a nawet zakrawający o dezinformację nie przytoczono wypowiedzi radnych, którzy konstruktywnie krytykowali wójt za jej dokonania w 2021 roku, a co gorsza pseudodziennikarz pokusił się po raz kolejny o ośmieszenie radnych – warto wspomnieć, że firmy tworzące tę niszową gazetę zarobiły na mieszkańcach Gminy Barciany prawie 130 TYSIĘCY ZŁOTYCH! – o tym pisaliśmy tutaj: 130 TYSIĘCY ZŁOTYCH do kasy pewnej gazety! Wiemy ile Kamińska wydaje na media!
SĄDOWA PORAŻKA KAMIŃSKIEJ
Nie od dziś wiemy, że organ wykonawczy ma problem z odpowiadaniem na pytania w drodze dostępu do informacji publicznej. Na zadawane przez naszą redakcję pytania w większości przypadków udzielano odpowiedź, że musimy wykazać szczególny cel społeczny, albo iść do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, co wiązało się z kosztami, wydłużaniem czasu na odpowiedź oraz przedawnieniem niektórych spraw.
Taka postawa organu wykonawczego Gminy Barciany nie zniechęciła pani Justyny, która zażądała w drodze dostępu do informacji publicznej udostępnienia informacji o interpelacjach Radnych Gminy Barciany w latach 2021 oraz 2022 wraz z odpowiedziami na nie. Niestety organ wykonawczy nie udzielił odpowiedzi na żądane pytanie, a sprawa ostatecznie trafiła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Olsztynie.
14 czerwca br., WSA w Olsztynie wydało wyrok, w którym orzekł, że organ wykonawczy musi udzielić pani Justynie odpowiedzi w wyżej wymienionej sprawie. Jak czytamy w opublikowanym przez WSA w Olsztynie wyroku: „w ocenie Sądu, wbrew twierdzeniom organu, informacja publiczna nie została udzielona w pełnym zakresie”. W dalszej części Sąd wskazuje, że organ wykonawczy działał bezczynie, żeby udzielić żądanej odpowiedzi. Możliwe, że ten wyrok będzie zimnym prysznicem dla Kamińskiej i zacznie udzielać odpowiedzi na żądane informacje w drodze dostępu do informacji publicznej.
PORAŻKA NA SESJI ABSOLUTORYJNEJ
23 czerwca br., odbyła się LII Sesja Gminy Barciany, gdzie radni mieli się pochylić nad udzieleniem lub nieudzieleniem wotum zaufania i absolutorium organowi wykonawczemu Gminy Barciany. Radni, którzy zagłosowali przeciwko lub wstrzymali się od głosu konstruktywnie skrytykowali działania Kamińskiej.
Z pozyskanych 14 MILIONÓW ZŁOTYCH na inwestycje wykorzystano tylko 3 MILIONY ZŁOTYCH. Faktem jest, że Gmina Barciany w zeszłym roku wykonała sporo imprez, lecz „chlebem i igrzyskami” gmina nie żyje. Zadłużenie gminy nie zmalało, choć Kamińska w kampanii wyborczej deklarowała, że będzie oddłużać Gminę. Radnych również nie poinformowano o sytuacji spółek, a ze wstępnych informacji wynika, że spółki Gminy Barciany są w tragicznej kondycji finansowej.
Warto w tym miejscu dodać o kilku ważnych sukcesach Kamińskiej, których dokonała w 2021 roku:
– wystawienie rachunku rodzicom niepełnosprawnego dziecka za dowożenie do szkoły – dopiero po naszej interwencji rachunek został anulowany, można przeczytać o tym tutaj.
– próba likwidacji szkoły w Windzie – dzięki nagłośnieniu i akcji rodziców szkoła została utrzymana, a plan likwidacji szkoły został oddalony bezterminowo – można przeczytać o tym tutaj,
– problem z dzikimi psami w Gminie Barciany – po kolejnym nagłośnieniu barciański urząd zajął się sprawą, a psy odłowiono – można przeczytać o tym tutaj,
– wyprzedawanie majątku gminy bez namysłu między innymi w Drogoszach, gdzie znajduje się miejsce pochówku rodziny Stolbergów Wernigerode – można przeczytać o tym tutaj,
– podniesienie sobie wynagrodzenie, które oscyluje w granicach 19-20 tys. zł miesięcznie – można przeczytać o tym tutaj,
– donoszenie na mieszkańców Gminy Barciany za brak maseczki – o czym można przeczytać tutaj.
To kilka głośniejszych przykładów, które przyszły nam na myśl wspominając zeszłoroczne dokonania organu wykonawczego Gminy Barciany, a gdyby pogrzebać więcej to znalazłoby się jeszcze więcej ciekawostek z jej działalności. Warto również wspomnieć, że Kamińska podczas tej sesji twardo twierdzi, że po znajomości nic u niej nie da się załatwić. W tym miejscu warto wspomnieć o dwóch prostych przykładach:
– dorabianie firm, które tworzą lokalną gazetę – wylansowały ją w kampanii wyborczej,
– zatrudnienie Szymona S., który jak się okazało ma stwierdzoną chorobę psychiczną – co przyznał przed kętrzyńskim Sądem – a co ciekawe mianuje się razem z Kamińską przyjaciółmi.
Kamińska w ciągu ostatniego roku osiąga coraz wyższy szczyt hipokryzji i próbuje przykryć swoje nieudolne rządy imprezami i promowaniem się w mediach, za które słono płaci z kieszeni mieszkańców Gminy Barciany.
Radni nie dali się oszukać, nawet z jej ugrupowania jak radna Janina Kostyk, która wprost skrytykowała Kamińską, że w 220-stronnicowym raporcie tak naprawdę nie ma nic konkretnego. Radni Gminy Barciany wyrazili swoją wole i nie udzielili organowi wykonawczemu ani wotum zaufania, ani absolutorium. Trzeba im pogratulować, bo jako jedyni stanęli na straży mieszkańców Gminy Barciany.
Nie wiem czy nie ma rady na wyrzucenie tej kobiety ze stołka, otoczyła się sitwą i robi co chce. Czy nie ma ludzi w Barcianach mądrych i kompetentnych, te komitywy i wyrzucanie pieniędzy na Majchrzaka i tą nic niewartą pseudo-gazetką czy na sołtysa Prokopa to czysty nonsens, a już nie wspomnę o „przyjaźni” z „narcyzem” kętrzyńskim i wieloma innymi, w Kętrzynie już ich znają to znaleźli „przytułek ” i ciepłą posadkę w Barcianach. A Pani Kamińska chyba ma dużo za uszami skoro jest przychylna i otwarta na tego typu ludzi. Czas się nie bać radni i wziąć się za nich, a szczególnie tę Panią, która bezmyślnie wyrzuca pieniądze zamiast dbać o gminę i jej mieszkańców.
Jest możliwość usnięcia pani Kaminskiej z tego ważnego dla miejscowej społeczności Urzędu.
Pierwsza jest obecnie w rękach Rady Gminy, która nie udzieliła absolutorium, a tym samym posiada w tym momencie oręż umozliwiający przeprowadzenie referenum w sprawie odwołania Wójta Gminy.
Druga to (trzeba będzie cierpliwości ) zbliżające się wybory Smorządowe,odwlekanie tej kwestii będzie wielką szkodą dla Gminy.
Korzystając z przepisów zabrałem głos w debacie nad raportem o stanie gminy. Nie mogłem być obecny na sesji zrobiłem to korespondencyjnie. W swoim wystąpieniu wykazałem w jakim faktycznie stanie jest obecnie gmina Barciany, korzystając z różnych rankingów. Tutaj gmina wypada bardzo źle. Co na to Kamińska? Poradziła mi, że jeżeli mi się nie podoba to powinieniem zamieszkać gdzie indziej. Taki był sens jej wypowiedzi. Tego chyba nie warto komentować. Ja natomiast polecam pani Kamińskiej i jej „przyjaciołom” lekturę „Folwarku zwierzęcego” Orwella.
Pani Kamińska jako jedyna w powiecie kętrzyńskim nie otrzymała ani votum zaufania ,ani absolutorium zamiast posypać głowę popiołem to w bezczelny sposób (zresztą na swoim poziomie)polemizuje z Radą Gminy.
Opowiada bzdury, że otrzymała absolutorium od mieszkańców Gminy zapominając o tym albo celowo wprowadzając opinie publiczną w błąd. Votum zaufania i absolutorium podczas trwania kadencji Wójtowi udziela,bądź nie Rada Gminy to wynika wprost z Ustawy o Samorządzie Gminnym.
Jeżeli Rada Gminy będzie chciała być konsekwentna może to skutkować referendum w sprawie odwołania Wójta Gminy.
Oczywiście to będzie wszystko zależało od Rady Gminy,która jest organem stanowiącym i kontrolnym.
Natomiast w przypadku braku votum zaufania i absolutorium w pierwszej kolejności trzeba rozważyć obniżenie uposazenia do mozliwie najnizszego.
To i tak będzie bardzo wysokie bo zgodnie z obowiązującymi przepisami wynosić będzie ok.16tys.złotych (aktualnie ok20 tys.złotych),taki projekt uchwały Rada Gminy powinna przygotować na najbliższą Sesję.
Tak jak na wstępie wspomniałem to wszystko będzie zależało od determinacji i konskwencji jaką wykaże się bądż nie Rada Gminy.
Boże nie pokazujcie tej kobiety, ile ona ma lat , wygląda na bardzo zniszczoną, radni Barcian usunąć jak najszybciej pasożyta, jeszcze jest czas, do dzieła i odwagi!!!!!
Jeżeli organ stanowiący i kontrolny jakim jest Rada Gminy nie udziela votum zaufania i absolutorium to nie pozostaje właściwie nic innego jak honorowo podać się do dymisji,a nie opwiadać dyrdymały.
A najlepiej to zapoznać się z Ustawą o Samorządzie Gminnym zamiast się ośmieszać.
Na koniec mam pytanie do prowadzącej obrady w jakim trybie udzieliła głosu Dyrektor SP Winda,która pozwoliła sobie na uwagi pod adresem Radnych oraz Rady.
Dla przypomnienia i porządku gospodarzem obrad Rady Gminy jest w przypadku Barcian Pani Przewodnicząca Rady i nalezy o tym fakcie pamiętać .
Trzeba przyznać, że wystąpienie Pana Maleckiego zawierało miażdżące fakty.Próba wmawiania opnii publicznej iż zeszłoroczny budżet zamknął się 8 milionową nadwyżką to są kpiny z mieszkańców, którzy płacą przecież wysokie podatki(tu uwaga do Rady ,dlaczego tak wysokie?).
Przyjmując, że jest nadwyżka w budżecie to mając zadłużenie trzeba je spłacać a nie jak wykazał jeden z Radnych spłata idzie bardzo opornie.
Wójt powinien się zająć zarządzaniem Gminą ,a nie wyręczać jednostki powołane do realizacji określonych zadań w Gminie.
Jak widać sprawowanie władzy wykonawczej w Gminie przerosło Panią Kamińską intelektualnie i organizacyjnie.
Panie Redaktorze nie jest prawdą że pani Kamińska podwyższyła sobie pobory,bo zgodnie z obowiązującymi przepisami może to zrobić Rada Gminy.
Dlatego chyba można oczekiwać od tejże Rady Gminy i to na najbliższej Sesji( z uwagi na brak votum zaufania oraz nieudzielenie absolutorium )uchwały o obniżeniu poborów pani Kamińskiej.
A następnie podjąć dalsze działania, które wynikają z Ustawy o Samorządzie Gminnym gdy organ wykonawczy nie otrzymuje votum zaufania i absolutorium.
W niektórych komentarzach można przeczytać, że Rada Gminy ,czy jej część nie chcę współpracować z Wójt.
Nikt nie może zmusić Radnej/Radnego do takiej współpracy bo każdy z tych ludzi posiada wolny mandat i pracuje na rzecz Gminy zgodnie z sumieniem oraz najleszą wiedzą.
Także każdy z Radnych może mieć zupelnie inną wizję kierowania Gminą Barciany aniżeli Pani Kamińska.
Dlatego dezawułowanie niektórych Radnych, próba oceniania ,albo przepytywanie na Sesji (co Pani zrobiła dla Gminy )przez panią Wójt Kamińską jest wielce nietaktowne.
Na koniec jak się chce zarzadzac Gminą, Miastem to trzeba pamiętać o tym ,iż w organie stanowiącym Wójt/Burmistrz pownien mieć większośc,która utożsamia się z jego programem.
Jeżeli tak nie jest to trzeba podejmować trudną,chociaż
możliwą opcję jaką jest wspólpraca,ale tego muszą chcieć obie strony.
Tu zupełna zgoda nic dodać nic ująć, ale czy Rada Gminy Barciany będzie zdolna do podjęcia konkretnych kroków w stosunku do organu wykonawczego.
Pani Kamińska próbuje robić dobrą minę do złej gry ,deprecjonuje wynik głosowania (miażdżącego jej poczynania) nad votum zaufania i absolutorium.
Sprawowanie funkcji Wójta/Burmistrza to rola służebna wobec społeczności lokalnej ,a nie populizm ,knajacki język ( na który zwróciła uwagę Pani Przewodnicząca ,jakie było oburzenie zamiast przeprosin ).
Co z oświadczeniami majątkowymi w Gminie Barciany.
Ustawa o Samorządzie Gminnym art.24 ust.1,2,3(zasada jawności).
Już kiedyś był z tym problem, nie muszą być publikowane w BIP, wystarczy, że zostaną dostarczone do wojewody, a każdy na wniosek o dostępie do informacji publicznej może mieć wgląd w oświadczenia majątkowe. Takie to potworki prawne mamy w Polsce.
Oświadczenia majątkowe zgodnie z zapisami w ust. o Samorządzie Gminnym muszą być publikowane.Cyt
. Art.24 ust.1 Informacje zawarte w oświadczeniu majątkowym są jawne,z wyłączeniem informacji o adresie zamieszkania składającego oświadczenie oraz o miejscu położenia nieruchomości.
Ust.2 Wojewoda i Przewodniczący rady gminy przekazują Wójtowi kopie oświadczeń majątkowych, które im złożono.
Ust.3 Jawne informacje zawarte w oświadczeniach majątkowych są udostępniane w Biuletynie Informacji Publicznej.
Proszę zuwazyć nie jest to kwestia fakultatywna ,wyraźnie jest napisane „są udostępniane w BIP.”
Jakże trafne spostrzeżenia Pana HJM, z którego próbowała szydzić Pani K.(organ wykonawczy). Ta Pani z ubolewaniem trzeba stwierdzić, nie dorasta Panu HJM do pięt (jeżeli chodzi o wiedzę i doświadczenie samorządowe). Zresztą wszyscy z państwa dokładnie i dosadnie wypowiedzieliście się powołując się wielokrotnie na przepisy „ustawy o samorządzie”. Idąc tropem poleconej przez HJM lektury warto zacytować kilka zdań ze streszczenia: rządzący wykorzystują stanowiska, gromadzą dobra i przywileje. Przywódca staje się prawie bogiem, budzącym lęk i grozę. Utrzymuje się przy władzy przy pomocy oddanych wiernych służalców, którym żyje się lepiej od ogółu. Obywatele porażeni strachem mają tylko prawo słuchać i pracować. Ogromną rolę w tych procesach odgrywa propaganda (propaganda sukcesu, która do tej pory kosztowała gminę prawie 130 tys.). Rządzący zdobywają przywileje, pieniądze i zajmują powoli miejsce obalonej władzy. Obywatelom żyje się coraz trudniej, ale buntować się nie wolno – czystki służą umacnianiu władzy. Powstaje pojęcie wroga ludu, które pomaga usuwać ludzi niewygodnych. Nowa władza staje się autokratyczna, okrutna, nie liczy się z prawami człowieka. Środki masowego przekazu oszukują społeczeństwo (ponownie tygodnik za 130 tys.). Rządzący gromadzą coraz większe zyski ze sprawowania władzy. Oszukuje się też sąsiadów, traktuje się ich wrogo, a nawiązywane stosunki są dowolnie zrywane. Na czele państwa (gminy)stoi wódz, nieomylny, uwielbiany, przez niektórych. Wódz stoi ponad prawem i stosuje je do własnych potrzeb. Bezkarni są też jego współpracownicy. Społeczeństwo, coraz bardziej zastraszone, musi znosić wiele wyrzeczeń, bo zarządzanie gminą oparte na propagandowych kłamstwach funkcjonuje z roku na rok gorzej. Jest to przykład wypaczania się i deformowania każdej władzy, która zapomni o zasadach demokracji i zechce działać samowolnie. Wszyscy rządzący mają skłonność do wierzenia w swą nieomylność i w swe wielkie zasługi. Łatwo dochodzą do wniosku, że wiedzą lepiej, że za to, co robią dla współobywateli, należą im się przywileje i wyjątkowe korzyści. Resztę robi dwór pochlebiający wodzowi. Prawa demokracji wymagają aktywności od społeczeństwa, które musi kontrolować rządzących. W taki oto sposób Folwark Zwierzęcy nabiera znaczenia uniwersalnego, przestaje być doraźną satyrą na system totalitarny.
Jakie wydarzenia mają spowodować ,że w Gminie Barciany mają być wstrzymane inwestycje ,czy dlatego iż pani Kamińska nie otrzymała jako organ wykonawczy votum zaufania oraz absolutorium przecież to są jakieś kpiny ze społeczności lokalnej opwiadanie takich bzdur.
Każdy Wójt /Burmistrz kto by nie był wybrany nie wykonuje swojej funkcji non profit w Barcianach jest to suma ok.20 tysięcy złotych(jest to kwota jak na nasze uwarukowania nie mała).
Dlatego przedstawianie w mediach ,że praca na rzecz Gminy to szczególna zasługa (przy takich apanażach? ) to aberacja.
Każdy też Wójt/Burmistrz/Prezydent podlega zgodnie z Ustawą o Samorządzie Gminnym corocznej ocenie,która jest prerogatywą Rady ,stąd sprowadzanie przez panią Kamińską faktu nie udzielenia votum zaufania i absolutorium do animozji osbistych jest wprowadzaniem opinii publicznej w błąd.
Rada Gminy jak wyżej wspomniano jest jednym z dwóch organów Gminy oprócz funkcji stanowiącej posiada uprawnienia kontrolne z których ma obowiązek korzystać, a szczególnie w stosunku do organu wykonawczego jakim jest Wójt.
Stwierdzenie ,że to nie mała suma uposażenia pani Kamińskiej jak na nasze uwarunkowania ,mało powiedziane kwota ok.20 tysięcy złotych miesięcznie to bardzo wysokie wynagrodzenie.
Przechodząc do budżetu w jednym z publikatorów możemy przeczytać,iż budżet Gminy Barciany zamknął się 8 milionową nadwyżką rodzi się pytanie gdzie ta nadwyżka?
Jakby tego było mało jak wykazał Pan Malecki budżet w zakresie iwestycji wykonany w 24%.
Odległe miejsca w wszelkiego rodzaju rankingach (nawet Srokowo wyprzedza Barciany),dlaczego takie wzburzenie że nie udzielono votum zaufania i absolutorium tak Rada Gminy oceniła.
No tak Kamińska bez absolutorium oraz votum zaufania, Gmina ogromnie zadłużona a tu szukują się huczne „Dni Barcian”.
Próba udawania, że nic się nie sało w myśl zasady „psy szczekają karawana jedzie dalej „,można i tak.
Tylko pozostaje pytanie jak długo to szaleństwo będzie trwało ile budżet (który jest m.in pochodną bardzo wysokich podatków)wytrzyma.
Czy zakończenie jak zwykle w Kwidzie?
A co nie stać Gminy na kolejną”bibę”,przecież finanse mają się super .
Tylko animozje osobiste oraz kwestie polityczne to skutek braku votum zaufania i absolutorium dla Kamińskiej ,grunt to dobre samopoczucie.
Nasza Pani wójt zatroskana zwłaszcza o swój PR zapomina ,że urzad gminy jest zobowiązany
jak każdy obywatel a tym bardziej urzad w naszym kraju przestregać obowiązującego
prawa.Jak to się dzieje w Barcianach?
Obejmując obowiązki wójta na dzień dobry przyznała mieszkanie Panu P na ulicy Kościuszki 7.
Pan P posiada własne mieszkanie na ulicy Wiosennej.Co to jest?
Wydaje się że empatia pokonała zdrowy rozsądek.
Na ulicy Mickiewicza było wolne mieszkanie i co otrzymał je ktoś kto też nie do końca
był bez mieszkania.
Teraz na dniach dojdzie do przekazania praktycznie pół domu ( Kościuszki 6 ) bez przetargu,
bez informacji mieszkańców że jest jakieś mieszkanie ( chodzi o Kościuszki 6 ).Czy Pani wójt
chociaż o tym wie co wyczynia jej podwładny Pan Z.Czy Pani wójt już zaspokoiła potrzeby
mieszkaniowe wszystkich potrzebujących, że tak za darmo przydziela lokale mieszkaniowe mieszkańcom
którzy mają włanościowe?
Gmina w Barcianach nie posiada nawet mieszkania awaryjnego.
Na tej samej ulicy Kościuszki wynajmuje mieszkanie kobieta z dwojgiem dzieci a ona nawet nie wie
że na Kosciuszki 6 jest praktycznie pół domu do wzięcia.Oczywiście potrzebny jest remont jakaś
niewielka adaptacja ale to można wszystko zrobić ale po co.Pan Z przyznał tą część budynku po
znajomośći ( mam nadzieję że tylko po znajomości).Czy Pani wójt jest świadoma co sie dzieje bo ja wątpię?
Co to jest?Są chyba komisje mieszkaniowe a jak są to proszę upublicznić ich
skład.Chcemy wiedziec na kogo nie głosować za rok.
Proszę robić tak dalej to wybory za rok ma Pani z głowy.Przypadek mieszkania przy ul.Kosciuszki 6
to jest złamanie wszelkich procedur postępowania przy przydzielaniu mieszkań z zasobów gminy
a tym samym i prawa.